Tour of Croatia 2016 – etapy, zwycięzcy i kolarskie emocje
Ostatnia aktualizacja 5 miesięcy ago by Magdalena
Wyścig kolarski Tour of Croatia 2016 zapisał się na kartach sportowej historii jako jedno z najbardziej dynamicznych wydarzeń kolarskich w Europie Środkowej. Rozgrywany od 19 do 24 kwietnia 2016 roku, przyciągnął uwagę kibiców, dziennikarzy i zespołów z całego świata. W szóstej edycji imprezy na trasę wyruszyły ekipy z poziomów WorldTour, ProContinental i Continental, łącznie ponad 160 zawodników. Trasa, licząca prawie 1000 kilometrów, prowadziła przez najpiękniejsze zakątki Chorwacji – od Istrii po Dalmację. Poza tym to właśnie różnorodność krajobrazu i wymagające profile etapów sprawiły, że wyścig stał się nie tylko sprawdzianem formy, ale też świętem sportu i widowiskiem dla fanów kolarstwa.
Charakterystyka wyścigu Tour of Croatia 2016
Tour of Croatia 2016 składał się z sześciu etapów, o łącznej długości 1004 kilometrów. Zawodnicy musieli zmierzyć się zarówno z odcinkami płaskimi, sprinterskimi, jak i z górskimi wzniesieniami. Organizatorzy zadbali o to, by każdy typ zawodnika – sprinter, góral, czasowiec – miał swoją szansę na pokazanie się. Trasa wiodła przez takie miejscowości jak Osijek, Split, Šibenik, Makarska, Zadar, Plitwickie Jeziora, Opatija, Poreč czy Varaždin. Szczególną uwagę przyciągnął królewski etap z Makarskiej do górskiego schroniska Biokovo (Sv. Jure), kończący się na wysokości ponad 1700 m n.p.m.
Etapy Tour of Croatia 2016
Etap 1 (Osijek – Varaždin, 235 km): długi, ale płaski odcinek, idealny dla sprinterów. Meta w centrum Varaždina zgromadziła tysiące kibiców, a peleton finiszował po emocjonującym sprincie.
Etap 2 (Plitvice – Split, 120 km): krótki, ale techniczny etap, na którym doszło do wielu ucieczek. Malownicza trasa przez Park Narodowy Plitwickie Jeziora i wybrzeże Dalmacji.
Etap 3 (Makarska – Biokovo/Sv. Jure, 157 km): najbardziej wymagający odcinek wyścigu, uznany za etap królewski. Meta na szczycie Biokovo, gdzie przewyższenia sięgały 12%, była prawdziwym testem dla faworytów.
Etap 4 (Crikvenica – Opatija, 160 km): pagórkowaty profil i wiele zjazdów. Zawodnicy musieli zachować czujność w ostatnich kilometrach, gdzie czekały techniczne zakręty.
Etap 5 (Poreč – Umag, 156 km): szybka jazda przez Istrię, z finiszem w Umagu. Jeden z najszybszych etapów całego wyścigu.
Etap 6 (Sveti Martin – Zagrzeb, 160 km): ostatni, prestiżowy etap, kończący się na podjeździe pod Katedrę w Zagrzebiu. Publiczność dopisała, a finisz był godnym zakończeniem całej imprezy.
Zwycięzca klasyfikacji generalnej
Triumfatorem wyścigu został Matija Kvasina, reprezentujący chorwacki zespół Synergy Baku Cycling Project. Był to ogromny sukces zarówno dla samego zawodnika, jak i dla krajowego kolarstwa, które rzadko gościło na podium imprez tej rangi. Kvasina zdobył prowadzenie po etapie na Biokovo i skutecznie obronił koszulkę lidera aż do Zagrzebia. Jego jazda była taktycznie dojrzała, a w górach imponował lekkością i rytmem.
Pozostali bohaterowie wyścigu
Na wyróżnienie zasługują również inni zawodnicy: sprinter Sacha Modolo z Lampre-Merida, który wygrał dwa etapy, młody talent z Norwegii Odd Christian Eiking, który zajął miejsce na podium klasyfikacji młodzieżowej, a także Polak Paweł Cieślik, który zajął wysoką lokatę w klasyfikacji górskiej. W klasyfikacji drużynowej najlepsza okazała się ekipa Gazprom-RusVelo.
Znaczenie Tour of Croatia 2016
Wyścig w 2016 roku miał ogromne znaczenie dla promocji Chorwacji jako kraju nie tylko turystycznego, ale również sportowego. Trasa przebiegała przez narodowe parki, starówki miast wpisanych na listę UNESCO oraz przez spektakularne wybrzeża Adriatyku. Kamery transmitujące wyścig pokazały światu Chorwację z zupełnie innej perspektywy. Dzięki temu wydarzeniu, Chorwacja została lepiej zauważona w kalendarzu UCI Europe Tour.
Tour of Croatia 2016 był edycją pełną emocji, dramaturgii i pięknych obrazków. Zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym, impreza spełniła oczekiwania. Zwycięstwo lokalnego bohatera, wymagające trasy i niesamowite krajobrazy sprawiły, że to wydarzenie zapisało się na trwałe w pamięci fanów kolarstwa. Dla wielu zawodników był to ważny test formy przed Giro d’Italia, a dla publiczności – pokaz piękna i potencjału Chorwacji jako gospodarza międzynarodowych wydarzeń sportowych.



