Targ w Sarajewie
Sarajewo to jedno z najważniejszych miast na Bałkanach, miejsce, gdzie przez stulecia krzyżowały się wpływy osmańskie, austro-węgierskie i słowiańskie. Wycieczka ze Splitu to okazja, by w ciągu jednego dnia zobaczyć stolicę Bośni i Hercegowiny, poznać jej złożoną historię, odwiedzić kluczowe miejsca związane z I wojną światową i wojną lat 90., a także poczuć charakterystyczną atmosferę Baščaršiji. To praktyczna i intensywna wyprawa, która pozwala zestawić dalmatyński nadmorski spokój z surowszym, górskim klimatem Sarajewa, a jednocześnie lepiej zrozumieć region, który odegrał ogromną rolę w dziejach Europy.
Powyżej mapa trasy Split – Sarajewo
Mapy Google bardzo optymistycznie mierzą czas podróży Split – Sarajewo. Z doświadczenie wiemy, że czas ten może się wydłużyć co najmniej dwukrotnie! Spowodowane jest to licznymi postojami na podziwianie pięknych widoków, smaczny obiad i dosyć niebezpiecznymi serpentynami, szczególnie po stronie Bośni i Hercegowiny.
Trasa Split – Sarajewo to jedna z ciekawszych tras łączących wybrzeże Adriatyku z górskim wnętrzem Bałkanów. Podróż prowadzi przez tereny Dalmacji Zagórnej, następnie przez pogranicze Chorwacji i Bośni i Hercegowiny, a dalej dolinami rzek i wśród wysokich pasm górskich. To przejazd, który pozwala zobaczyć, jak w ciągu kilku godzin zmienia się krajobraz: od śródziemnomorskich widoków po surowsze, górskie scenerie charakterystyczne dla Bośni. Sama droga jest dobrze utrzymana, częściowo wiedzie autostradą A1, później trasami krajowymi z malowniczymi odcinkami. Dla wielu podróżnych już sam przejazd stanowi ważny element całej wyprawy, bo pokazuje różnorodność regionu i przygotowuje na inną, bardziej wielowarstwową atmosferę Sarajewa.
Wjeżdżając do Bośni i Hercegowiny od strony Chorwacji, przez przejście Kamensko, Bośnia wita nas wspaniałymi widokami na Buško Jezero. Warto wiedzieć, że jest to największe sztuczne jezioro na Bałkanach i jedno z większych w Europie. Jezioro powstało w 1974 roku. Wtedy to, dawne tereny rolnicze zalano wodą. Natomiast dzięki jej spiętrzeniu wybudowano elektrownię wodną w Rudo. Co ciekawe, elektrownia zapewniała Bośni i Hercegowinie oraz Chorwacji (wówczas w ramach Jugosławii) energię elektryczną.
Następny przystanek proponujemy w Jablanicy. Krzyżują się tu drogi z północ-południe oraz wschód-zachód Bośni. Miejscowość leży nad Neretwą i jest dosyć popularnym miejscem, chociażby przejazdowym w drodze do Mostaru. Nam w pamięci utkwiły cudne widoki oraz nieziemsko pyszna jagnięcina. Dla miłośników historii polecamy wizytę w Muzeum bitwy nad Neretwą (Muzej “Bitka na Neretvi”). Zostało ono założone w 1978r., a co ciekawe, uroczystego otwarcia dokonał sam Tito. Na kompleks muzealny składają się: Park Pamięci, Pomnik Obchodów Rocznicy Bitwy nad Neretwą, Grób Partyzantów, biblioteka i ekspozycja muzealna, oraz zawalony most. Polecamy również film “Bitwa nad Neretwą” w reż. Veljko Bulajicia. Jest to jedna z największych produkcji kinematografii Jugosławii, która została nominowana do Oscara.
Konjic nie jest wielką metropolią, nie znajdziemy w nim wielu zabytków. Ale te, które znajdziemy są naprawdę warte uwagi. Przez Konjic przepływa krystalicznie czysta Neretwa, dodatkowo położenie miasteczka w sąsiedztwie pięknych i groźnych gór Prenj sprawia, że z roku na rok turystów przybywa. Nieopodal miasta znajduje się jedna z tajemnic Jugosławii, czyli Bunkier Tito (Hadžića polje, Polje Bijela). Wybudowano go między 1953 z 1979 r., jako schron przeciwatomowy dla Hitlera i jego najbliższych współpracowników. Warto wiedzieć, że bunkier wybudowano w głębi góry Zlatar, tuż nad brzegiem Neretwy.
Co ciekawe, podobnie, jak w przypadku Mostaru, symbolem Konjic jest most (Kamena Cuprija). Zbudowany on został przez Turków w XVII w. Podczas II wojny uległ całkowitemu zniszczeniu. Most odbudowano dopiero w 2009 r.. Jest to jedno z częściej fotografowanych miejsc w Konjic.
W stolicy Bośni i Hercegowiny nie można się nudzić. Ani podczas pierwszej wizyty, ani podczas -entej. Sarajewo określane jest mianem styku Wschodu i Zachodu. Jest miastem wielokulturowym oraz szalenie różnorodnym. Znajdziemy w nim ślady po Imperium Osmańskim oraz Austro-Węgrach. To właśnie w Sarajewie 28 czerwca 1914 r. doszło do zamachu na Księcia Ferdynanda, które rozpoczęło I wojnę światową.
Warto wiedzieć, że w latach 90.ubiegłego wieku, Sarajewo stało się symbolem trwającej wtedy wojny domowej. Podczas tej wojny miasto było oblężone oraz praktycznie odcięte od świata przez 1425 dni !. Codziennie snajperzy ostrzeliwali sarajewskie dzielnice. Spowodowało to śmierć ok. 10 tys. osób, z czego 1,5 tys. stanowiły dzieci. Co ciekawe, od tych wydarzeń minęło już dużo czasu, to w stolicy Bośni i Hercegowinie wciąż zobaczyć można ślady po ostrzałach. Dlatego też, Sarajewo nie zapomina o swojej przeszłości ale stara się być miastem wielokulturowym. Z roku na rok przybywa odwiedzających, którzy są oczarowani klimatem, pięknymi zabytkami i wspaniałymi widokami Sarajewa.
Róże Sarajewa to ślady w betonie spowodowane wybuchem pocisku moździerzowego, który upadając na powierzchnię tworzy podobny do róży wzór. Podczas intensywnych walk prowadzonych na terenie Sarajewa podczas wojny domowej w latach 1991-1995 tysiące pocisków spadło na stolicę Bośni, znacząc w ten sposób wiele miejsc. Co warto wiedzieć, po wojnie ślady po eksplozjach wypełniono czerwoną żywicą, w miejscach gdzie wybuch pocisku spowodował ofiary śmiertelne.
Aleja Snajperów to nieoficjalna nazwa głównej alei w Sarajewie – ulicy Smoka z Bośni ( czyli Husein Gradaščević / Улица Змаја од Босне), która podczas wojny w Bośni i Hercegowinie służyła jako przyczółek dla stanowisk snajperskich. Co więcej było to jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w całym Sarajewie. Góry otaczające stolicę Bośni- Sarajewo także były używane przez snajperów. Dzięki bezpiecznemu dystansowi oraz znakomitemu widokowi na Sarajevo oraz ruch uliczny. Podczas serbskiego oblężenia, mieszkańcy Sarajewa, aby przeżyć, musieli często migrować z zagrożonych i niebezpiecznych dzielnic. Natomiast znaki „Pazi – Snajper!” – „Uwaga – Snajper!” stały się powszechne w panoramie miasta.
Aleja Snajperów film
Film Aleja Snajperów oparty jest na wspomnieniach reportera Michaela Nicholsona sieci ITN w Bośni. Akcja rozgrywa się w latach 90. XX wieku. W oblężonym Sarajewie przebywa angielski korespondent wojenny – Henderson. Podobnie jak inni dziennikarze poszukuje sensacyjnego materiału do filmu. Ponadto jest świadkiem wielu okrutnych scen i nie pozostaje obojętny na cierpienia mieszkańców Sarajewa. Pewnego dnia Henderson pojawia się w sierocińcu i tam poznaje bośniacką dziewczynkę. Wstrząśnięty jej losem, postanawia za wszelką cenę wywieźć sierotę do swojej ojczyzny. Co więcej w filmie wykorzystano udokumentowane relacje z Sarajewa podczas oblężenia.
Baščaršija jest niewątpliwie najbardziej charakterystyczną i znaną dzielnicą Sarajewa. Nazwa oznacza targ/bazar, z gąszczem wąskich uliczek. Budowa targu trwała od XV do XVI w.. Do obecnych czasów przetrwało całkiem sporo zabytków. Jednym z ważniejszych zabytków jest fontanna – Sebilj. Co ciekawe pochodzi ona z okresu panowania tureckiego i przez wieki stała się symbolem Sarajewa. Według lokalnej legendy, „każdy kto napije się z niej wody na pewno powróci do Sarajewa”. Z pewnością fontanna wraz z otaczającym ją placykiem jest jednym z częściej fotografowanych miejsc w stolicy.
Meczet Gazi Husrev-Bega jest najważniejszym i jednym z bardziej okazałych meczetów w całej stolicy, posiadający 45-metrowy minaret. Można go zwiedzać (codziennie oraz bezpłatnie). Trzeba jednak pamiętać o odpowiednim stroju (zakryte nogi i ramiona). Polecamy też zajrzeć do Gazi Husrev begov bezistanu, czyli krytego targu, odpowiednika galerii handlowej.
Ulica Ferhadija to miejsce wyjątkowe. W miejscu, gdzie spotykają się te dwa, zupełnie różne światy (wschodni i zachodni), na chodniku znaleźć można napis: Sarajevo Meeting of Cultures. Targowa zabudowa przechodzi w kamienice w austro-węgierskim stylu to właśnie Ferhadija. Przy tej ulicy wznosi się m.in. katedra katolicka pw. Serca Jezusowego (Trg Fra Grge Martića). Przed wejściem do niej stoi charakterystyczny pomnik Jana Pawła II. Na tej ulicy znajduje się również targ miejski. Na końcu Ferhadija, po tym, jak połączy się z ul. Maršala Tita znajduje się Vječna vatra (Wieczny Ogień). Upamiętnia on osoby, które zginęły w Bośni i Hercegowinie podczas II wojny światowej.
Most Łaciński (Latinska ćuprija) jest najbardziej znanym mostem nad rzeką Miljacką. To właśnie tuż obok mostu Gavrilo Princip dokonał w 1914 roku zamachu na Księcia Ferdynanda. Dlatego też, przez pewien czas most nazywano Principov Most.
Vijećnica – miejski ratusz. Jest to jeden z bardziej charakterystycznych budynków w Sarajewie. Zbudowano go w pseudomauretańskim stylu – jest pomarańczowy. Warto wiedzieć, że znajdziemy go tuż nad rzeką Miljacką, nieopodal mostu Šeher-Ćehajina ćuprija. Vijećnica została doszczętnie zniszczona podczas oblężenia Sarajewa. W tamtych czasach mieściła się w niej biblioteka. W wyniku pożaru utracono cenne manuskrypty oraz książki. Ratusz udało się odbudować w 2013 r.. Dziś mieści się w niej wystawa poświęcona historii Sarajewa.
Sarajewski Browar (Sarajevska Pivara, ul. Franjevačka 15) – to właśnie miejsce, gdzie powstaje Sarajevsko Pivo. W trakcie oblężenia stolicy browar miał ogromne znaczenie dla mieszkańców. Ale nie dlatego, że dostarczał im piwo, tylko dlatego, że budynek znajduje się nad największym źródłem wody pitnej w Sarajewie. Mieszkańcy miasta stali tu w ogromnych kolejkach po to, by zdobyć wodę. Jednego dnia, na czekających ludzi spadł pocisk moździerzowy, który zabił i ranił wielu z nich. Warto wiedzieć, że obecnie w Sarajevskiej Pivarze działa niewielkie Muzeum Browaru (czynne wt.-nd.), które przybliża historię tego miejsca.
Muzej tunela (Muzej Spasa, ul. Tuneli 1). W 1993 roku podczas oblężenia Sarajewa zbudowano pod lotniskiem tunel, zwany tunelem Dobrinja–Butmir. Tunel wyprowadzał do miejsca, które nie znajdowało się pod okupacją. Pozwalał on nie tylko na ucieczkę z Sarajewa, ale również na dostarczanie miastu amunicji oraz broni, ale i leków czy jedzenia. Tunel Dobrinj–Butmir miał długość ok. 800 m. Dziennie mogło nim przejść nawet 4000 osób. Muzeum Tunelu przedstawia jego historię, opowiada o jego budowniczych oraz pokazuje, jak wyglądała wędrówka jego wnętrzem. Dla turystów udostępniony jest 20-metrowy fragment.
Trebevićka žičara jest najmłodszą z atrakcji Sarajewa, bo otworzoną w kwietniu 2018 r. Pod tą nazwą kryje się kolej gondolowa, która scala dzielnicę Bistrik ze stokiem góry Trebević. Przed wojną istniała w tym miejscu kolejka, ale jej ponowna budowa była możliwa dopiero niedawno. Dolna stacja znajduje się przy ul. Hrvatin, zaś górna obok punktu zwanego Vidokovac. Zdecydowanie polecamy tę atrakcję, zarówno podczas podróży kolejką, jak i z Trebevića rozciągają się niesamowite widoki na Sarajewo oraz jego okolice.
Sarajewo leży w kotlinie, otoczone pasmami górskimi, co sprawia, że jego klimat różni się wyraźnie od słonecznej Dalmacji. Zimy są tu chłodne i śnieżne, a lata – ciepłe, ale nie tak gorące jak na wybrzeżu. Najlepszy czas na podróż zależy więc od rodzaju doświadczenia, jakiego szukasz.
Wiosna (kwiecień–czerwiec) to jeden z najbardziej komfortowych okresów do zwiedzania. Temperatury oscylują wtedy między 15 a 24°C, a miasto nabiera kolorów po zimie. W tym czasie śnieg znika z górskich szczytów, a na Baščaršiji zaczynają pojawiać się pierwsze większe grupy turystów.
Lato (lipiec–sierpień) bywa ciepłe, lecz nie tak upalne jak nad Adriatykiem. Średnie dzienne temperatury wahają się w granicach 26–30°C. To również okres, w którym odbywają się najważniejsze wydarzenia kulturalne, z Festiwalem Filmowym w Sarajewie na czele.
Jesień (wrzesień–październik) to dla wielu podróżnych najlepszy moment na wizytę. Dni są nadal ciepłe (18–25°C), a kolory drzew na stokach wokół miasta dodają panoramie wyjątkowego uroku. To także czas mniejszego ruchu turystycznego, co sprzyja spokojnemu zwiedzaniu muzeów i zabytków.
Zima (grudzień–luty) potrafi zaskoczyć śniegiem i temperaturami poniżej zera. To dobra pora dla osób, które chcą połączyć zwiedzanie z wypadami na pobliskie ośrodki narciarskie, takie jak Bjelašnica czy Jahorina, znane z Zimowych Igrzysk Olimpijskich z 1984 roku.
Najbardziej uniwersalne miesiące na wycieczkę ze Splitu do Sarajewa to maj, czerwiec, wrzesień i październik. Jeśli jednak interesują Cię festiwale, zimowe sporty albo chcesz poczuć Sarajewo w bardziej surowym wydaniu, każdy sezon ma tu własny, wyraźny charakter.
Sarajewo słynie przede wszystkim z niezwykle złożonej historii, która odcisnęła piętno na całej Europie. To tutaj 28 czerwca 1914 roku dokonano zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, co stało się bezpośrednim początkiem I wojny światowej. Miasto słynie również z wyjątkowego charakteru kulturowego – na niewielkim obszarze obok siebie stoją meczet, kościół katolicki, cerkiew prawosławna i synagoga, co dało Sarajewu przydomek „Jerozolimy Europy”.
Warto pamiętać także o współczesnej historii, a zwłaszcza o oblężeniu Sarajewa w latach 1992–1996, najdłuższym oblężeniu stolicy w dziejach współczesnej Europy. Dzisiejsze Sarajewo słynie również z kawy po bośniacku, bazaru Baščaršija, wyśmienitych potraw takich jak ćevapi, oraz unikalnej mieszanki architektury osmańskiej i austro-węgierskiej.
Tak, Sarajewo jest obecnie bezpiecznym miastem dla turystów. W centrum funkcjonują liczne sklepy, kawiarnie i restauracje, a główne atrakcje są monitorowane i patrolowane. Jak w każdej europejskiej stolicy, warto zachować podstawową ostrożność – zwłaszcza wieczorami w mniej uczęszczanych dzielnicach – ale poziom zagrożenia jest niski.
Jedynym elementem, o którym warto pamiętać, są tereny górskie wokół miasta: tam nadal mogą znajdować się niewypały i miny z czasów wojny. Szlaki turystyczne są odpowiednio oznaczone, więc wystarczy trzymać się oficjalnie wytyczonych tras.
Zdecydowanie tak – Sarajewo to jedno z najbardziej autentycznych i poruszających miejsc na Bałkanach. Warto, jeśli chcesz:
Mieszkaniec Sarajewa to Sarajlij (w języku bośniackim Sarajlija), a mieszkanka – Sarajlijka (Sarajka lub Sarajlijka). W języku polskim przyjęło się stosować uproszczoną formę sarajewianin i sarajewianka, choć lokalna nazwa jest częściej używana w kontekście kulturowym.
Podróż ze Splitu do Sarajewa to spotkanie z Bałkanami w ich najbardziej szczerej, nieskrywanej formie. To jedna z tych wypraw, które – choć trwają zaledwie jeden dzień – zostawiają w pamięci znacznie więcej niż niejeden dłuższy wyjazd. Sarajewo uczy pokory wobec historii, pokazuje, jak potrafią splatać się kultury, i przypomina, że nawet miasta doświadczone przez los potrafią podnieść się z godnością, zachowując swoją autentyczność. Tutaj nie znajdziesz pośpiechu typowego dla dużych metropolii, za to spotkasz ludzi, dla których gościnność jest czymś naturalnym, zapach kawy stanowi codzienny rytuał, a architektura opowiada historię kilku epok naraz.
Bergamo Città Alta to jedno z tych miejsc, które od pierwszych chwil potrafią zachwycić. Ta…
Lombardia to jedno z tych miejsc, które – choć na pierwszy rzut oka kojarzą się…
Czas czytania: 5 minutPostira na wyspie Brač w Chorwacji to jedna z bardziej urokliwych małych…
Czas czytania: 5 minutSkąd się wzięły nazwy miast i wysp w Chorwacji? Pochodzenie najciekawszych nazw…
Berlin w okresie świątecznym ma w sobie coś, co trudno porównać z jakimkolwiek innym europejskim…
Wiedeń od zawsze wiedział, jak celebrować tradycję. A gdy przychodzi grudzień, miasto zmienia się w…